niedziela, 21 maja 2017

Kiedy gość zdemolował pokój i uciekł nad ranem...

Przeczytałam parę dni temu opinie prawników o portalach, na których właściciele obiektów noclegowych ostrzegają się przed niepożądanymi klientami. Goście jak najbardziej mają prawo wyrazić swoją opinię o hotelu/hostelu. Nawet, jeżeli ocena jest kłamliwa, oszczercza i wynika bardziej z zakompleksionej osobowości niż rzeczywistości.
Okazuje się, że w drugą stronę to nie działa. Interpretacja prawa idzie w kierunku ochrony gości. Zakłada się, że jeżeli ktoś coś ukradł, to nie znaczy, że jest złodziejem. Jeżeli nasrał do szuflady, to nie znaczy, że może mu się to znowu zdarzyć. Itd, itp...

Poniżej wkleiłam parę oryginalnych ostrzeżeń z portalu o niechcianych gościach.

Gość zrobił rezerwację przez booking.com. Zameldował się późno w nocy. Uciekł wcześnie rano nie płacąc za pobyt, zabierając kartę do pokoju oraz klucze. W pokoju oddał kał do kosza na śmieci

On rocznik 78, ona - ciężko powiedzieć ale na pewno profesjonalistka po przejściach (mówi tak jak by miała uszkodzone struny głosowe)około 55 l. Płacą za pierwszą noc, po czym szukają zleceń dla niej na terenie hostelu. Piją, palą w pokoju i awanturują się. Nie chcą się wymeldować. Dają w zastaw dowód i nie wracają aby zapłacić.

melduje się z konkubentem płaci, pokój cały w kale, wszystko wysmarowane smród krew, pokój został wyłączony na kilka dni.

Pijane rosyjskie bydło które mówiło że Polacy na kolanach będą uczyć język rosyjski, mówił że przyjdzie Rosja i namorduje Polaków i Ukraińców i dojdzie do Berlina. Agresja do Polaków, mówił że nie ma żadnej Polski jest tylko wielka Rosja

Gość zdemolował nam apartament i uciekł nad ranem. Jeżeli będzie się chciał zameldować, prosimy o pilny kontakt z nami lub policją.

Palą w pokoju bez względu na zakaz i upomnienia, przepalili u nas pościel i materac, odmówili płacenia kary; kłócą się po nocach, nie przestrzegają ciszy nocnej, na upomnienia recepcjonistów reagują chamsko

złodzieje! ukradli 2 x komplet pościeli, poduszki, kołdry, nawet lampę ze ściany wykręcili, niezapłacony ostatni nocleg

Wydziarany w znacznym stopniu przy szyi i na twarzy. Palenie w pokoju, po zwróceniu uwagi groźby fizyczne wobec recepcjonistów, spraszanie niezameldowanych osób do pokoju, niszczenie hostelu

babka ok 60 lat, agresywna, pijana

fekalia na pościeli, agresywny, grozi personelowi i właścicielom, straszy kontrolami

Strasznie śmierdzi, co odstrasza innych gości. Nie dociera do niego, że musi się umyć, awanturuje się.

BRUDAS MUSIELIŚMY PRZEMALOWAĆ ŚCIANY

ROCZNIK 80 Z PIOTRKOWA TRYBUNALSKIEGO , osoba chora nerwowo, cham wyzywający bez powodu. wpadł w furię w recepcji rzucając rzeczami trzymanymi w reku i zalewając się przy tym zimnym potem

Palą w pokoju, zrobiona kupa, pełno krwi

Palil i Pije w Kuchni Wspólnej klepie po w tyłkach kobiety interwencja ochrony

palą w pokoju, wulgarni, zaczepiają naszych gości i szarpią

smród w pokoju, załatwianie potrzeb fizjologicznych do kosza na śmieci, towarzysząca pani wulgarna

Razem z koleżanką zrobili niezłą imprezę w pokoju. Byli na takim haju, że Szmurło obsikał swoją koleżankę, która spała


Swoją drogą znaleźliśmy na portalu nazwisko kolesia, którego musieliśmy wywalić z hostelu. Jak widać jak ktoś jest burakiem, to burakiem zostanie. Jak ktoś ukradł, to jest złodziejem. Nie mamy ochoty sprawdzać osobiście w naszych pokojach, czy obsraniec jest nim czy nie.

Nie mieliśmy, na szczęście, tak ostrych przypadków. Nie mamy ochoty testować buractwa w naszym hostelu, ani tym bardziej narażać innych Gości na wszelakie przygody.

Ostatnio mamy tylko fajnych Gości, którzy wiedzą, gdzie się załatwia potrzeby fizjologiczne. Przestrzegają zasad i nie wykręcają lamp. Przynoszą nam za to swoje historie i pozytywną energię.


Znowu gościliśmy pozytywne Polki

Przyjaźń polsko-amerykańska

Papas zawsze zadowolony

Monika - dopisuje się do galerii fajnych ludzi z Polski

Angelika nas urzekła. Super dziewczyna!

Prezent od Angeliki :)

On wie, gdzie się udać za potrzebą ;)

Francuska armada odwiedziła nas w ostatni weekend. Super grupa! Amerykanka i chłopak z Hongkongu jakoś znikli w tej grupie, ale to też bardzo pozytywni ludzie!

The Grateful Dead spotkał się z The Rolling Stones

Barry - prawdziwy angielski gentleman

1 komentarz: