niedziela, 20 października 2013

Nie chce mi się....

Nie chce mi się pisać! Dzisiaj kolejnej części bloga nie będzie!!!! Chyba zapadam w sen zimowy ( no, na razie jesienny).

Czy ktoś z takim wyrazem twarzy jest w stanie stworzyć coś sensownego??!! Zdjęcie zrobione w czasie tworzenia bloga.


Wiem, że Natasza i parę innych osób musi mieć przy czym wypić poniedziałkową kawę, więc parę zdjęć z ogromnym wysiłkiem zamieszczam :)

Ada ma superową czapkę


 
Ada też jest superowa
Ja też wyglądam bardzo uroczo
Tak lepiej widać "buzię" czapki

Papas zawsze uroczy - w czapce lub bez. Na tym zdjęciu po raz kolejny musiał zauważyć, że wcale nie jest taki wysoki. Tutaj Śląsk górą (aczkolwiek minimalnie)

Papas nadzoruje sojusz rosyjsko-amerykański

A poniżej zbiorowo spożywamy strawę, której "serce" wykonały moje zgrabne paluszki, ale to było przed zapadnięciem w sen jesienny :)



Nie cieszcie się ;) Wrócę tu jeszcze z wpisami dotyczącymi życia Hostelu Mamas&Papas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz