niedziela, 4 listopada 2018

Dom dla uchodźców

Mimo pięknej i łagodnej jesieni, nieodwołalnie ten gorszy czas zbliża się, jak co roku. Zmienia się też przekrój naszych Gości. Jest jeszcze sporo podróżników, ale procentowo zaczynają pomału ustępować innym grupom.







Ze zdumieniem stwierdziliśmy, że zostaliśmy tak jakby domem dla uchodźców. W jednym czasie zjawiło się u nas parę osób ze statusem uchodźcy lub po prostu uciekających z krajów, gdzie nie da się żyć. Wszystkie te osoby ukrywają się dosłownie lub w pewnym sensie, nie piszę więc ich imion ani krajów, skąd uciekli. Tym bardziej bez zdjęć. Wielkie służby ich krajów śledzą "internety", a my nie chcemy im zaszkodzić. Doświadczenie to jest bardzo smutne. Pierwszy raz trafiła nam się taka sytuacja. Kilka osób naraz w takim położeniu. Smutne...  Ludzie tacy sami jak my. Często wrzucamy do jednego worka uchodźców i ludzi przybywających do Europy dla polepszenia warunków bytowych. Wierzcie, to nie to samo :(
Pomagamy, na ile możemy. Co dalej? Nie wiadomo :(

Jeden z nich jeździ jako kierowca Ubera. (Nie pierwszy w historii Hostelu Mamas&Papas). Opowiadał nam o zleceniach, które otrzymywał i wraz nimi totalne olewanie jego osoby. Długie oczekiwanie to już nawet nie dziwi. Przerwy na zakup alkoholu nocą. Zmiany decyzji co do trasy przejazdu. Wszystko w ramach kwoty ugadanej na wstępie, uwzględniającej przejazd z punktu A do punktu B po najkrótszej trasie.
Zdarza mu się wieźć ..... taksówkarzy z korporacji taksówkowych. Ci sami, którzy krzyczą w licznych protestach przeciwko Uberowi, jeżdżą Uberem poza pracą. Komentarz zbyteczny :)

Jakiś usłużny sąsiad zniszczył nam kwiaty, które porastały ogrodzenie. Cieszyły oko kolorem wśród postępujących szarości. Być może trochę za bardzo wychylały się na chodnik, ale czy nie można powiedzieć, że coś przeszkadza i trzeba niszczyć? W przyszłym roku posadzimy sobie więcej!



Wrócił do nas Jurek z Turkmenistanu. Wciąż nie możemy się nadziwić, że potomek polskich zesłańców z tak doskonałą znajomością języka polskiego, wiedzą o Polsce i .... polskim wyglądem, nie ma u naszych władz żadnych forów. Musi odstać swoje w wielomiesięcznej kolejce po polskie obywatelstwo. Słów brakuje....



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz